[...] tyle, by się nasycić. 25/07/20 - Redukcja Aktywność: Trening Kroki: 17k Skakanka: 10min Sobota była za to dobrym dniem, bo nie dość, że w końcu mogłam iść do fryzjera - pierwszy raz od lutego - to w końcu otworzyli siłownie 8-) Podeszłam do treningu bardzo zachowawczo, a i tak mięśnie się nieco zdziwiły - szczególnie czwórki przy [...]
[...] Kroki: 14,5k Rower: 20km Dzisiaj przejażdżka rowerowa do centrum, spacer i zwiedzanie wszelkich typowo turystycznych miejsc ;-) ależ miło kiedy nie ma tłumów! A wieczorem pierwszy raz od marca w kinie - na razie nie grają nic nowego ale poszliśmy obejrzeć The Dark Knight Rises, bo to nigdy się nie nudzi i przeżywałam jak za pierwszym razem :-P [...]
[...] bolał mnie brzuch i nadal nie chce przejść. Zafundowałam mu jednorazowy wyskok to się obruszył na dobre ;-) Pewnie jeszcze z tydzień i wszystko wróci do normy, bo to nie pierwszy raz kiedy tak znoszę skutki imprezowania. Po prostu to już nie dla mnie %-) Tu ostatnie treningi Trening C 1. HT 10/10/8/8/8/8 50/70/110/110/110/110 2. [...]
A dzięki, wyszły całkiem nieźle - ale nerwy były podczas zawijania, bo pierwszy raz robiłam rogaliki i trochę Krzywe wychodziły. Ale ostatecznie większość prezentuje się ładnie, a już w koszu miały lądować %-)%-)
A dzięki, wyszły całkiem nieźle - ale nerwy były podczas zawijania, bo pierwszy raz robiłam rogaliki i trochę Krzywe wychodziły. Ale ostatecznie większość prezentuje się ładnie, a już w koszu miały lądować %-)%-) w żołądku i tak się wymiesza, także zawsze do samego końca trzeba gotować :-P najwyżej mniej będzie pokazowych :-D
Trzeba się wspierać jak tylko się da i to nie tylko rodzinnie ale i przyjacielsko. Wierzę, że i u Was Święta mimo pewnych perturbacji będą niezapomniane, pierwszy raz na swoim nowym mieszkanku. Wszystkiego najlepszego Miss :-))
A swoje dzisiejsze wywody zakończę tym, że odliczam dni do otwarcia siłowni! Poniedziałek 6 rano otwierają drzwi, pierwszy raz od połowy grudnia. Będę punkt 7 na skakanie :-D:-D a po pracy normalny trenio :-D:-D Wreszcie też obczaję naszą osiedlową siłownię - nie wiem czy się nada, bo zaglądając przez szybę nie widziałam nawet squat rack'a ale [...]
To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]
To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]
To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]
Te ziarna kawy to dla mnie sztos :D w sumie nie byłam przekonana do tych owoców w czekoladzie i tych ziaren ale mieliśmy daktyle i te ziarna i oba mega są :) Ja pierwszy raz zamówiłam. Spoko są :-) lubię ziarna kawy w czekoladzie chociaż wolę zwykłą ciemną słodzoną czekoladę w tym przypadku :-P Owoców i orzechów w czekoladzie jeszcze nie [...]
Te ziarna kawy to dla mnie sztos :D w sumie nie byłam przekonana do tych owoców w czekoladzie i tych ziaren ale mieliśmy daktyle i te ziarna i oba mega są :) Ja pierwszy raz zamówiłam. Spoko są :-) lubię ziarna kawy w czekoladzie chociaż wolę zwykłą ciemną słodzoną czekoladę w tym przypadku :-P ja nie byłem przekonany, ale zamówiłem kawę w białej [...]
Te ziarna kawy to dla mnie sztos :D w sumie nie byłam przekonana do tych owoców w czekoladzie i tych ziaren ale mieliśmy daktyle i te ziarna i oba mega są :) Ja pierwszy raz zamówiłam. Spoko są :-) lubię ziarna kawy w czekoladzie chociaż wolę zwykłą ciemną słodzoną czekoladę w tym przypadku :-P ja nie byłem przekonany, ale zamówiłem kawę w białej [...]
Ja tylko chciałem napisać, że kilka dni temu nastawiłem ciasto na piernik staropolski%-) Rok temu zrobiłem pierwszy raz w życiu i już wiem, że będę robił co roku. Fantastyczne ciasto. Robisz w tym roku Miss? :-) /SFD/2021/11/25/aa8512aad926496aa49e4fd006c6be11.jpg Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2021-11-25 19:30:00
Ja tylko chciałem napisać, że kilka dni temu nastawiłem ciasto na piernik staropolski%-) Rok temu zrobiłem pierwszy raz w życiu i już wiem, że będę robił co roku. Fantastyczne ciasto. Robisz w tym roku Miss? :-) /SFD/2021/11/25/aa8512aad926496aa49e4fd006c6be11.jpg ja robię co roku od 3 lat :-D w tym roku też już nastawione - leżakuje sobie :-))
Ja tylko chciałem napisać, że kilka dni temu nastawiłem ciasto na piernik staropolski%-) Rok temu zrobiłem pierwszy raz w życiu i już wiem, że będę robił co roku. Fantastyczne ciasto. Robisz w tym roku Miss? :-) /SFD/2021/11/25/aa8512aad926496aa49e4fd006c6be11.jpg Ooo super :-D Dzięki za przypomnienie, nawet nie pamiętałam, że to już czas na [...]
W ogóle pierwszy raz od xx lat byłam w Bydgoszczy - jak tam ładnie się zrobiło :-D /SFD/2022/6/10/28f89dddd99d46ccb61d23ad786d9bf4.jpg /SFD/2022/6/10/349c3f4c1bc04aa19fcd6429fb76f142.jpg /SFD/2022/6/10/b78bd8b5ef5e485a978906e8836a106c.jpg /SFD/2022/6/10/346f500497dd46f88115af0011878bfb.jpg /SFD/2022/6/10/42b8b7bd66194dd9a925cafd78047b26.jpg
[...] i trzeba było kawałek dojść / dojechać do głównych misteczek. Ale pieszo się nie dało - duże wzniesienia, wąskie drogi i brak chodników i palące słońce. Autobusem jak się pierwszy raz przejechaliśmy to myślałam, że zawału dostanę %-) Słońce było okrutne - często nie było się gdzie schować. Zero chmur, zero wiatru. Na wodzie, w ruchu nie [...]
[...] i trzeba było kawałek dojść / dojechać do głównych misteczek. Ale pieszo się nie dało - duże wzniesienia, wąskie drogi i brak chodników i palące słońce. Autobusem jak się pierwszy raz przejechaliśmy to myślałam, że zawału dostanę %-) Słońce było okrutne - często nie było się gdzie schować. Zero chmur, zero wiatru. Na wodzie, w ruchu nie [...]